Ból barku nie daje Ci spać? To może być bark zamrożony

O czym się dowiesz?

Ból barku, nawet niewielki, jest sygnałem dla Ciebie, właściciela organizmu, że coś niedobrego zaczyna się z Tobą dziać. W ten sposób Twoje ciało radzi Ci, by natychmiast szukać źródła problemu i go rozwiązać. Jedną z częstych dolegliwości, które powodują ból barku i ograniczenie jego ruchomości, jest bark zamrożony. Z poniższego wpisu dowiesz się, czy właśnie na tę dolegliwość cierpisz, a jeśli tak, to jak sobie z nią poradzić, by odzyskać pełną sprawność i utraconą radość z życia.

Sprawdź teraz Praca biurowa a ból szyi i nadgarstków – jak zapobiegać dolegliwościom?

Jedną z najczęstszych dolegliwości, z jaką pracownicy biurowi przychodzą do fizjoterapeuty, jest ból kręgosłupa szyjnego. Bywa on miejscowy, ale z biegiem czasu może zacząć promieniować do barków, ramion, a następnie aż do...

Bark zamrożony – czy to oznacza, że zmarzłaś/eś?

Założę się, że Twoje pierwsze skojarzenie z terminem „bark zamrożony” to sytuacja, w której bark oprószony jest śniegiem lub został pokryty lodem. Trop jest dobry, jednak ta dolegliwość z lodem nie ma nic wspólnego. Związana jest z odczuciami, których doświadczamy po ekspozycji na niską temperaturę. Prowadzi ona do uczucia skostnienia w stawach i do problemów z wykonywaniem ruchów. I właśnie takie objawy towarzyszą dolegliwości zwanej barkiem zamrożonym.

PHS, czyli nazwa skrótowa barku zamrożonego, dotyczy stawu barkowego, a dokładniej mówiąc jego torebki. To w niej dochodzi do licznych zwłóknień, które w konsekwencji prowadzą do zrostowego zapalenia. Ból może pojawiać się w samej torebce stawowej (czyli w obszarze tuż powyżej miejsca „ała, nie w szczepionkę”), jednak często rozlewa się także na sąsiednie struktury.

Nie każdy ból barku można nazwać zamrożonym. Wszystko zależy od tego, która struktura została zaatakowana. Może to być: głowa długa mięśnia dwugłowego (z przodu ramienia), odcinek szyjny (stopniowo obejmuje całą kończynę górną) oraz stożek mięśniowo-ścięgnisty, czyli stożek rotatorów (obszar przy połączeniu kości ramiennej z łopatką).

Trzy fazy dolegliwości. By wygrać z wrogiem, musisz go poznać

Bark zamrożony to jednostka chorobowa, w której występują trzy fazy. Każdy etap następuje po sobie, pogłębiając objawy bólowe i niemożność wykonania ruchu w prawidłowym zakresie.

• Pierwsza faza (zamrażanie) – jest uznawana za początek schorzenia. Pojawia się ból, który na początku zganiamy na zmęczenie lub przeciążenie. Z biegiem czasu ból stopniowo się nasila, stając się bardziej dokuczliwym. Oprócz bólu zwiększa się także ograniczenie ruchomości.
• Druga faza (bark zamrożony) – faza właściwa schorzenia. W tej fazie dolegliwości bólowe nie są już tak intensywne, ból się zmniejsza. Największym problemem staje się znaczne ograniczenie ruchomości. Ograniczenie to jest na tyle uporczywe, że niemożliwe jest unoszenie ramienia i ruchy boczne. W związku z tym zmniejsza się siła mięśniowa w okolicy stawu barkowego.
• Trzecia faza (topnienie) – to końcowy etap schorzenia, w którym dochodzi do zminimalizowania bólu. Co najważniejsze następuje także poprawa zakresu ruchu ku zadowoleniu pacjentów. Zwiększa się samodzielność w życiu codziennym. Coraz śmielej można sięgać po produkty z najwyższej półki.

To już pewne – masz bark zamrożony. Pytanie, co teraz?

Kiedy masz pewność, że dolega Ci bark zamrożony, musisz koniecznie poznać sposoby na skuteczną walkę z nieprzyjemnymi objawami – z bólem i z ograniczeniem ruchomości w stawie barkowym. Nie da się ukryć, że to przeszkadza w korzystaniu z życia na całego. Jeśli ból zabiera sen, jest jeszcze gorzej. Sprawdź, jak poradzić sobie z tą dolegliwością w domowym zaciszu:

• Zastosuj okłady – mogą być zarówno te ciepłe, jak i zimne. Obie formy wpływają na zmniejszenie stanu zapalnego, co pomaga zmniejszyć ból.



• Wykonuj ćwiczenia rozciągające z elementami masażu – masuj okolicę, która najbardziej Cię boli okrężnymi ruchami z coraz większa siłą. Przykład ćwiczenia rozciągającego: stań bokiem do ściany, wyprostuj rękę tak, by dłoń oprzeć o ścianę na wysokości oczu. Wykonaj ruch, jakbyś chciał/a przekazać drugą ręką coś osobie, który stoi za Tobą. Powtórz ten ruch 10 razy w 3 seriach – koniecznie na każdą stronę.
• Pamiętaj o odpoczynku i relaksie – to najwyższy czas, by zarezerwować chwilę dla siebie. Bez odpoczynku nie mam mowy o regeneracji.

Jeśli zdecydujesz się na wizytę u fizjoterapeuty, oprócz ćwiczeń możesz liczyć na terapię manualną czy też zabiegi, wśród których znajdziesz falę uderzeniową, lampę sollux, laser czy też pole magnetyczne.

Raz, dwa, trzy – ćwiczysz Ty! Czyli, co zrobić, by przyspieszyć proces rekonwalescencji

„Ruch jest w stanie zastąpić prawie każdy lek, zaś żaden lek nie zastąpi ruchu” – to dewiza prof. Wiktora Degi, który uznawany jest za prekursora fizjoterapii. Dlatego też warto wdrażać ruch do swojego planu dnia, choćby powoli w małym zakresie. Warto przekonać się do aktywności, a nie używać jej tylko w momencie nagłego pogorszenia stanu zdrowia – wtedy zazwyczaj jest już za późno. Nie bądź Polakiem, który jest mądry po szkodzie, przeczytaj, co robić, by wspomóc terapię i ułatwić sobie życie po wyleczeniu barku zamrożonego. Postaw na:

• Ćwiczenie, które zadba o Twoją postawę

Ułóż się wygodnie na macie. Zegnij kolana pod kątem 90 stopni (podudzia trzymaj w górze) tak, by tworzyć krzesełko. Unieś ręce tak, aby ustawić je równolegle do podniesionych ud. Jednocześnie wykonaj wyprost nogi lewej z opuszczeniem prawej ręki za głowę i położeniem jej na macie. Następnie wróć do pozycji wyjściowej. Zmień stronę.



• Ćwiczenie, które wzmocni Twoje mięśnie

Wzmocnienie mięśni barku to podstawa, gdy nie chcesz, by bark zamrożony nie wrócił tak łatwo. Połóż się na wąskim krześle, ławeczce czy też na zwiniętym w rulon kocu. Na początku pracuj bez ciężaru zewnętrznego, z czasem możesz dodać do swojego treningu hantle. Wyprostuj ręce nad głową – proste barki, łokcie i nadgarstki. Ruch, jaki musisz wykonać to zgięcie w stawie łokciowym tak, jakbyś chciał/a pracować z wiosłami. Powtórz to ćwiczenie 10 razy w 3 seriach.

• Ćwiczenie, które zadziała na Twój wewnętrzny spokój

Minimalizowanie stresu wpływa kojąco na tkanki. Rozluźnione ciało jest bardziej odporne na kontuzje i urazy. Połóż się wygodnie na macie. Zatrzymaj się na chwilę i kontroluj oddech. Z wdechem unieś ręce bokiem. Z wydechem powoli opuść je przodem. Wykonuj ruch powoli i płynnie, skupiając się na tym, co robisz.

Bark zamrożony potrafi bardzo uprzykrzyć codzienność. Jeśli czytając ten wpis, myślałaś/eś w duchu „o matko, jak mnie boli – to chyba bark zamrożony”, to koniecznie zastosuj domowe metody. W momencie, gdy one nie pomogą, rozważ wizytę u fizjoterapeuty. To z pewnością przyniesie Ci ulgę w bólu i poprawi Twoje samopoczucie.

Bibliografia:

• Banks K., Hengeveld E., Terapia manualna według Maitlanda, wyd. Edra Urban & Partner Wrocław 2019
• Kruczyński J., Szulc A., Wiktora Degi Ortopedia i Rehabilitacja, wyd. PZWL, Warszawa 2015
• Zborowski A., Masaż w wybranych jednostkach chorobowych, t. I. wyd. A-Z, Kraków 1999